Jeśli mówimy o kredytach w obcej walucie, to najczęściej myślimy o kredytach frankowych. Ale jest wielu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyty indeksowane lub denominowane do innych walut, takich jak dolar amerykański czy euro. Oni również mogą dochodzić swoich praw na drodze sądowej i m.in. domagać się ustalenia nieważności swoich umów kredytowych.
- Umowa kredytowa w obcej walucie
- Umowy naruszające prawa konsumentów
- Czego mogą domagać się kredytobiorcy
Umowa kredytowa w obcej walucie
Kredyty walutowe w euro lub dolarach nie cieszyły się w Polsce tak dużą popularnością, jak te we frankach szwajcarskich, dlatego nie budzą one równie dużych kontrowersji. Niemniej kredytobiorcy, którzy zdecydowali się na zadłużenie w tych właśnie walutach, także mogą czuć się oszukani przez banki – instytucje zaufania publicznego i w efekcie dochodzić swoich praw w sądzie.
- Umowy kredytów denominowanych do USD czy EUR oparte były w rzeczywistości na takim samym, niedozwolonym mechanizmie, jak kredyty CHF. Nakładały ponadto na kredytobiorców sprzeczne z dobrymi obyczajami prawa i obowiązki, przez co rażąco naruszały ich interesy – wskazuje radca prawny Leszek Krupa, wspólnik Kancelarii Kupilas&Krupa w Bielsku-Białej.
Jednym z kluczowych argumentów w sporach frankowych jest fakt, że kredytobiorcy nie byli w pełni świadomi ryzyka kursowego, które towarzyszyło zaciąganym kredytom. Pracownicy banków często zapewniali potencjalnych kredytobiorców o stabilności waluty, nie wyjaśniając jednocześnie tematu ryzyka kursowego czy stosowania różnego rodzaju przeliczników na etapie wypłaty i spłaty kredytu. Nie mieli również możliwości negocjowania warunków umowy. Z analogiczną sytuacją, chociaż oczywiście na znacznie mniejszą skalę, mamy do czynienia w przypadku innych kredytów walutowych niż CHF. Kredytobiorcy, niezależnie od tego, czy decydowali się na zobowiązanie we frankach szwajcarskich, euro czy dolarach, niejako brali kredyt w ciemno.
Umowy naruszające prawa konsumentów
W przypadku kredytów w USD lub EUR dotychczasowa praktyka sądowa w Polsce nie jest jeszcze tak bogata, jak w sprawach frankowych. Kredyty w tych walutach były znacznie mniej popularne, dlatego też zapadło znacznie mniej wyroków. Dlatego warto opierać się na obszernym i pozytywnym orzecznictwie dotyczącym kredytów we frankach, aby sprawdzić, czy w umowach występowały podobne, wadliwe mechanizmy naruszające prawa konsumentów.
Czego mogą domagać się kredytobiorcy
- Jeśli umowy zawierały klauzule niedozwolone, kredytobiorcy posiadający kredyty walutowe w USD lub EUR mają realne szanse na skuteczne dochodzenie swoich praw w sądzie. Kredytobiorcy mogą domagać się w sądzie unieważnienia swoich umów kredytowych, a także zwrotu wpłaconych do banku rat kapitałowo-odsetkowych oraz innych kosztów związanych z prowadzeniem kredytu. Po uprawomocnieniu się wyroku stwierdzającego nieważność umowy z uwagi na zawarte w niej niedozwolone klauzule, strony są zobowiązane do wzajemnego zwrotu świadczeń. Bank zobligowany jest do zwrotu wpłaconych środków w walucie kredytu lub w złotych polskich, przy zastosowaniu aktualnego kursu wymiany, a konsument oddaje bankowi środki otrzymane w chwili wydania dyspozycji o uruchomieniu kredytu – podkreśla radca prawny Leszek Krupa.
Podsumowując, analogiczne postanowienia niedozwolone zawarte w umowach kredytów powiązanych z CHF (jak np. dotyczące sposobu ustalania kursu waluty obecnej) znajdujące się w umowach kredytów powiązanych z innymi walutami obcymi dają możliwość dochodzenia swoich praw w sądzie.
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl