Awantura o „Rodzinę na Swoim”

RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
rozwiń więcej
Rodzina Fot. Fotolia / fot. Fotolia
Wiele wniosków o dofinansowanie zakupu mieszkania w „Rodzinie na Swoim” złożonych do banków w ostatniej chwili będzie odrzuconych. Przyczyną tego jest nowa interpretacja przyznawania dopłat w „Rodzinie na Swoim” wydana przez ministerstwo. Okazuje się, że umowa rezerwacyjna jest niewystarczająca.

Na początku stycznia można było sądzić, że doniesienia związane z „Rodziną na Swoim” (RnS) coraz rzadziej będą pojawiać się w mediach. Chyba nikt nie przypuszczał, że zakończony program preferencyjnych kredytów mieszkaniowych znów znajdzie się w centrum zainteresowania – pisze Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.com.

Kontrowersje związane z RnS sprawiły, że kwestia kolejnego programu mieszkaniowego („Mieszkanie dla Młodych”) tymczasowo zeszła na dalszy plan. Lawina pytań i spekulacji została wywołana przez Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Przedstawiciele wspomnianego resortu w połowie stycznia oznajmili, że umowy rezerwacyjne nie uprawniają do uczestnictwa w programie RnS. Oznacza to poważne kłopoty dla wielu nabywców mieszkań. Według Banku Gospodarstwa Krajowego na rozpatrzenie czeka jeszcze 20 000 wniosków o preferencyjny kredyt. Niestety jedna czwarta z nich została złożona w oparciu o umowę rezerwacyjną.

Zobacz także: Czy w 2013 roku będzie łatwiej o kredyt?

Umowa rezerwacyjna

W przypadku krajowego rynku nieruchomości umowy rezerwacyjne nie są niczym nowym. Wielu kredytobiorców traktuje je jako rozwiązanie poprzedzające umowę deweloperską. Umowy rezerwacyjne są sporządzane w zwykłej formie pisemnej, co eliminuje koszty związane z wynagrodzeniem notariusza (taksa notarialna). Brak zadatku dla dewelopera to kolejny atut. Eksperci firmy Conse Doradcy Finanowi zwracają uwagę, że omawiana forma umowy prócz zalet posiada też jedną istotną wadę. – Klienci, którzy podpisują umowy rezerwacyjne nie ponoszą żadnych kosztów. Jest to korzystne rozwiązanie w przypadku, gdy istnieje spore prawdopodobieństwo negatywnej decyzji kredytowej. W takiej sytuacji osoba, która zawarła umowę deweloperską przed uzyskaniem decyzji banku musiałaby się pogodzić z utratą zadatku i kosztem niepotrzebnej taksy notarialnej. Podpisanie umowy rezerwacyjnej dla celów procedury kredytowej zabezpiecza przed takim ryzykiem. Trzeba jednak pamiętać, że umowna rezerwacja mieszkania jest praktycznie bezużyteczna w obliczu ewentualnego sporu z deweloperem – wyjaśnia Marta Pawlikowska z Conse Doradcy Finansowi.

Zobacz także: Kredyt hipoteczny na mieszkanie w budowie

Z tanich i prowizorycznych umów rezerwacyjnych skorzystało wielu uczestników programu RnS. Sprzyjała temu polityka kilku banków, które akceptowały wnioskodawców nieposiadających umów deweloperskich. Liczba wniosków z umową rezerwacyjną znacząco wzrosła w trakcie ostatnich tygodni ubiegłego roku. Na tę sytuację zareagowało Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. W połowie stycznia ministerialni prawnicy poinformowali banki, że umowa rezerwacyjna nie posiada charakteru zobowiązującego. Dlatego nie może ona służyć jako podstawa do przyznania dopłat. Taka interpretacja opiera się na artykule 5 ustęp 3 ustawy o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania (Dz.U. 2006 nr 183 poz. 1354). Resort budownictwa powtórzył swoje stanowisko w komunikacie, który został opublikowany 24 stycznia.

Zobacz także: Kredyt mieszkaniowy dla freelancera

– Działania Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej są mocno spóźnione, ponieważ nabór wniosków do programu RnS zakończył się wraz z dniem 31 grudnia 2012 roku. Wspomnianą interpretację można było wydać znacznie wcześniej. Wtedy kredytobiorcy przed końcem ubiegłego roku na pewno dostarczyliby wymagane umowy deweloperskie – mówi Andrzej Brudzyński z Conse Doradcy Finansowi.

Jak reagują banki?

Spóźniona interpretacja prawna, którą wydało Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej wzbudziła spore zamieszanie w sektorze bankowym. Andrzej Brudzyński z Conse Doradcy Finansowi uważa, że konsternacja bankowców jest zupełnie zrozumiała. Trzeba bowiem pamiętać, że umowy rezerwacyjne jako podstawa do udzielania preferencyjnego kredytu były akceptowane w latach 2007–2012.

Zobacz także: Ranking hipotek w I kwartale 2013 roku

Kredytodawcy, którzy brali udział w programie RnS na razie nie opublikowali oficjalnych stanowisk w sprawie umów rezerwacyjnych. Można przypuszczać, że ich dalsze posunięcia będą zależały od wyniku interwencji, którą zamierza podjąć Związek Banków Polskich. Warto wiedzieć, że kredytodawcy w omawianej sprawie nie są związani żadnym przymusem prawnym. Interpretacja resortu budownictwa nie obliguje ich do odrzucania wniosków opierających się na umowach rezerwacyjnych. Banki uczestniczące w programie RnS są jednak objęte rygorem właściwego wykorzystania środków publicznych.

Zobacz także: Jaki kredyt wybrać?

– Prawna odpowiedzialność banków wobec Skarbu Państwa została zaakcentowana w czwartkowym komunikacie resortu budownictwa. Perspektywa ewentualnych sankcji to najważniejszy argument, który może skłonić kredytodawców do zaakceptowania urzędowej interpretacji w sprawie umów rezerwacyjnych – zaznacza Andrzej Brudzyński z Conse Doradcy Finansowi.

Co zrobić, jak nasz wniosek zostanie odrzucony?

Trudno ukryć, że patowa sytuacja w kwestii umów rezerwacyjnych najbardziej dotyka niedoszłych uczestników programu RnS. Żaden z nich nie mógł wiedzieć, że załączenie prowizorycznej umowy do wniosku kredytowego wywoła tak poważne konsekwencje. Najbardziej pesymistyczny scenariusz to utrata dopłat odsetkowych. Osoby, które do tej pory zawarły umowę przedwstępną mogą też utracić przekazany zadatek.

Eksperci z firmy Conse uważają, że obecnie trudno wskazać uniwersalną receptę na kłopoty, które są wywołane przez resort budownictwa. Mimo tego pechowy wnioskodawca powinien podjąć pewne działania. Utrzymywanie stałego kontaktu z przyszłym kredytodawcą to bardzo istotna kwestia. Aktualna sytuacja jest bardzo niejasna. Dlatego stanowisko banku może się diametralnie zmienić w ciągu kilku dni. O zaistniałych problemach trzeba też powiadomić dewelopera. Jest to szczególnie istotne jeśli istnieje spore prawdopodobieństwo, że kredyt nie zostanie wypłacony w planowanym terminie – podsumowuje Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.com.

Zobacz także: Co z kredytem po rozwodzie?

Nieruchomości
Skoszona trawa jako nawóz – co jeszcze można z nią zrobić? Nie wyrzucaj i oszczędzaj pieniądze!
02 maja 2024

Nie wyrzucaj trawy po skoszeniu trawnika! Skoszona trawa sprawdza się jako nawóz. Sprawdź, co jeszcze można z nią zrobić i jak zaoszczędzić trochę pieniędzy. Do czego używają ją ogrodnicy i rolnicy? Oto kilka pomysłów zastosowania trawy po koszeniu trawnika.

949 tys. zł w Warszawie, 769 tys. zł w Trójmieście, 815 tys. zł w Krakowie, 552 tys. zł w Łodzi. Tyle średnio trzeba zapłacić za mieszkanie, a liczba rezerwacji rośnie
02 maja 2024

Według danych Otodom Analytics, cytowanych przez "Rzeczpospolitą", średni wskaźnik dziennych rezerwacji mieszkań w połowie kwietnia wynosił 140, a w całym I kwartale utrzymywał się na poziomie 90–100. Na tydzień przed końcem kwietnia wskaźnik przeciętnych dziennych rezerwacji pozostawał wysoki, choć już nie rekordowy, wynosząc 130 mieszkań.

Mieszkania w PRL. Ile nieruchomości można było legalnie posiadać? Ile kosztowała kawalerka w centrum Warszawy?
02 maja 2024

"W PRL mieszkanie było najbardziej deficytowym dobrem na rynku. Od 1989 r. realne zarobki Polaków wzrosły, ale i tak mieszkanie pozostaje towarem luksusowymi i trudno dostępnym dla znacznej części społeczeństwa" - powiedział PAP prof. Andrzej Zawistowski, historyk gospodarki, wykładowca Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

Gdzie deweloperzy wciąż są górą, a gdzie powinni już zacząć zabiegać o klientów?
30 kwi 2024

Ceny nowych mieszkań prawdopodobnie pójdą w tym roku w górę z powodu rosnących kosztów budowy. Jednak nie można wykluczyć promocyjnych bonusów od deweloperów, których zmusi do tego zaostrzająca się konkurencja. Eksperci portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl sprawdzili, w których metropoliach zanosi się na walkę o klientów.

Kiedy najlepiej siać trawnik?
29 kwi 2024

Trawnik to podstawa każdego ogrodu. Kiedy siać trawę, aby gęsto i zdrowo rosła? Jak siać trawnik krok po kroku?

Deweloperzy na Giełdzie Papierów Wartościowych
29 kwi 2024

Po co deweloperom mieszkaniowym Giełda Papierów Wartościowych? Jakie korzyści im przynosi? Dlaczego niektórzy po latach obecności na giełdzie rezygnują z niej? 

Kiedy jest zimna Zośka 2024? Kiedy są zimni ogrodnicy?
29 kwi 2024

Kiedy jest zimna Zośka 2024? Kiedy są zimni ogrodnicy i jakie są ich imiona? Co oznacza ta data dla ogrodników i rolników? Jakie znane przysłowia wiążą się z tym zjawiskiem?

Dzicy lokatorzy w Polsce idą śladem hiszpańskich ocupas. Jest obywatelski projekt ustawy, który ma ich powstrzymać
29 kwi 2024

Osoba, która porusza się bez zgody właściciela jego samochodem traktowana jest przez prawo jako złodziej. Jeśli zajmie cudze mieszkanie, ma więcej praw od właściciela, bo ten musi nawet płacić czynsz wspólnocie mieszkaniowej. To tak jakby prawo zakazywało właścicielowi tego kradzionego auta jeszcze fundować złodziejowi paliwo.

Czy ceny mieszkań nadal będą rosły?
25 kwi 2024

Minister Rozwoju i Technologii, Krzysztof Hetman, ocenił w Radiu Zet, że deweloperzy zwiększyli podaż mieszkań, przewidując wprowadzenie programu "Mieszkanie na start" oraz programu wsparcia rozwoju budownictwa społecznego.

Wiosenne wyzwania finansowe Polaków. Remont domu na czele listy
25 kwi 2024

Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Santander Consumer Bank "Polaków Portfel Własny: wiosenne wyzwania 2024", aż 38% respondentów wskazało, że największym wydatkiem, jaki planują ponieść wiosną, jest remont domu. Co więcej, 58% badanych planuje sfinansować swoje projekty z bieżących dochodów.

pokaż więcej
Proszę czekać...