W pierwszej kolejności warto określić warunki jakie chcemy uzyskać w klimatyzowanym pomieszczeniu. Normowe wartości, które są wykorzystywane przez osoby projektujące klimatyzację to: temperatura 240°C, prędkość powietrza w strefie przebywania ludzi 0,2 m/s i wilgotność około 50%.
Określenia wielkości klimatyzatora, jego modelu, a co za tym idzie kosztu, można dokonać na podstawie oszacowania zapotrzebowania na chłód jakie ma dom lub mieszkanie. Obliczenia są dość skomplikowane, lecz dla budownictwa mieszkaniowego, przy rozsądnych założeniach, łatwo „sprawdzić” czy ktoś nie oferuje nam zbyt małego lub zbyt dużego klimatyzatora.
Policz swój własny klimatyzator
Zapotrzebowanie na chłód 1 m2 dla pomieszczeń mieszkalnych to 80–90 W/m2. Jeśli pomnożymy tą wartość przez metraż naszego, klimatyzowanego pomieszczenia, możemy określić wymaganą moc chłodniczą klimatyzatora. Wystarczy ją porównać z mocą klimatyzatora oferowanego nam przez przedstawicieli handlowych.
Nie tylko cena zakupu
Wybierając urządzenie, nie sugerujmy się jedynie jego ceną, zwróćmy uwagę także na koszty utrzymania, takie jak koszt pobranej energii elektrycznej z naszego gniazdka. Jak porównać dwa klimatyzatory pod kątem energooszczędności? W karcie katalogowej znajdziemy współczynnik COP (stosunek mocy pobranej do mocy chłodniczej przekazanej pomieszczeniu). Im większa jest wartość współczynnika, tym bardziej wydajne będzie urządzenie i mniejsze koszty eksploatacyjne.
Ogrzewanie klimatyzatorem
Warto również pamiętać, że obecna generacja klimatyzatorów ma możliwość dogrzewania pomieszczeń zimą, jednak dużo wyższym kosztem niż centralne ogrzewanie (koszt energii elektrycznej). Jeśli w pomieszczeniach panuje zbyt niska temperatura, warto zainwestować w nieco droższy klimatyzator i uruchamiać go w mroźne wieczory.
Pamiętajmy aby nie ufać ślepo doborom technicznym osób handlujących klimatyzacją, przeanalizujmy nasz przypadek i dokonajmy świadomego wyboru.