Do niedawna ogrodzenie i oświetlenie to były dwie odrębne inwestycje w naszych przydomowych ogrodach. Słupy ogrodzeniowe służyły jedynie do zamontowania paneli lub siatki, a do oświetlenia używano wolnostojących lamp lub lampionów ogrodowych.
A wszystko zaczęło się na Węgrzech
Pewnego dnia w węgierskim mieście Kecskemet pewien inwestor postanowił połączyć oba elementy w jedno nowatorskie rozwiązanie. W związku z czym zamówił panele gabionowe o wymiarach oczka 50 x 100 mm i grubości drutu 4 mm. Odpowiednio je przycinając, zbudował murki i słupy gabionowe o łącznej długości około 20 metrów i wysokości 2 m.
Ustawione kosze gabionowe wypełnił różnobarwnymi kamieniami, tworząc symetryczne warstwy o odróżniających się od siebie barwach. Przestrzenie między słupami wypełnił panelami ogrodzeniowymi z drutów zgrzewanych z przegięciem 3D.
Zobacz także: Czym są i do czego służą gabiony?
Na koniec zastosował innowacyjne rozwiązanie. Górne części słupów gabionowych wypełnił niebieskawym szkłem, we wnętrzu którego umieścił lampki elektryczne. Już w dzień oryginalne, w nocy ogrodzenie tworzy niesamowitą aurę i przyciąga wzrok każdego przechodnia. Gabiony skryte są w mroku, więc świecące szklane fragmenty słupów wydają się jakby zawieszone w przestrzeni.
Właściciel niezwykłego ogrodzenia osiągnął swój cel: zachwyca i inspiruje innych, by realizowali swoje małe marzenia, nawet jeśli dotyczą tylko ogrodzenia domu.
Zobacz galerię – Świecące ogrodzenie z gabionów
Zobacz także: Wybieramy ogrodzenie – kamienne, drewniane czy klinkierowe?