Konstrukcja dachów zielonych wymaga odpowiedniego układu warstw. Jest to tzw. dach odwrócony, gdzie warstwa hydroizolacji jest położona niżej, pod termoizolacją. Na tym wszystkim ułożone są warstwa drenująca i warstwa wegetacyjna. Układ ten zapobiega nagrzewaniu się dachu oraz działaniu mrozu. Dzięki temu pokrycie dachowe nie jest narażone na duże wahania temperatur, zarówno w ciągu roku jak i dnia.
Rośliny na dachach zielonych wymagają odpowiedniej grubości warstwy gruntu do swobodnego rozwijania korzeni i swojego wzrostu. To podłoże, jak i same rośliny, zwiększają współczynnik izolacyjności cieplnej całego dachu. Również izolacyjność akustyczna jest poprawiona. Pomieszczenia znajdujące się tuż pod dachem zielonym nie nagrzewają się szybko latem i nie oziębiają zimą. Dlatego nie jest konieczne montowanie klimatyzacji na ostatniej kondygnacji. Należy pamiętać, że bliskie występowanie roślin poprawia mikroklimat. Zwiększona jest wilgotność powietrza, temperatura w upalne dni jest niższa. Rośliny pochłaniają dwutlenek węgla i inne zanieczyszczenia z powietrza, w zamian produkują tlen.
Zobacz także: Czym charakteryzuje się budowa dachów zielonych?
Nie ma wątpliwości, że dachy zielone poprawiają estetykę nie tylko dachu, ale i otoczenia, a jego standard się poprawia. Dzięki dachom zielonym odzyskujemy utracone tereny zielone, tak ważne w miejskiej aglomeracji. Roślinność na dachu daje środowisko rozwoju małych organizmów. Dodatkową zaletą jest mniejszy odpływ wody deszczowej z dachu. Rośliny zatrzymują prawie 50% wody opadowej, dzięki czemu odpływ do kanalizacji jest zmniejszony.
Zobacz także: Zielony Dach – od czego należy zacząć przystępując do jego budowy