Szukając mieszkania można natknąć się na ofertę sprzedaży zespołu pałacowo – parkowego za 195 tys. zł lub XIV-wiecznego gotyckiego kościółka za 95 tysięcy.
Jakim kapitałem trzeba dysponować, żeby móc pozwolić sobie na zakup dworku? Najtańsze są oczywiście budynki w bardzo złym stanie. Nie można, więc będzie uciec od kosztownego remontu, który postawi zabytek na nogi. Jak podaje Home Broker, za 195 tys. zł wystawiony był XIX-wieczny zespół pałacowo – parkowy o powierzchni prawie 3,5 ha z ruinami pałacu i wozowni. Warto tu zauważyć, że za tę kwotę można w Warszawie kupić co najwyżej kawalerkę.
Zobacz także: Czy warto kupić mieszkanie pod wynajem?
Oczywiście, im w lepszym stanie jest nieruchomość tym większa będzie jej cena, wszystko dlatego, ponieważ doprowadzenie takich budynków do odpowiednich stanów używalności jest bardzo kosztowne, tym bardziej, jeżeli nad nieruchomością pieczę trzyma konserwator zabytków. Wówczas zwykła wymiana okien może być dwa razy droższa. Każdy remont czy wymiana czegokolwiek musi być zatwierdzana przez konserwatora. Musimy też pamiętać o kosztownym utrzymaniu posiadłości.
Zobacz także: Rynek nieruchomości: raport
Trzeba wziąć pod uwagę jeszcze fakt, że banki niechętnie finansują takie inwestycje. Banki boją się takiego zabezpieczenia, uchodzi ono za mało płynne. Rozwiązaniem może być, więc zabezpieczenie kredytu hipotecznego zaciągniętego na zakup zabytku na innej, bardziej pospolitej nieruchomości.