Korzyści
Z całą pewnością wcześniejsza spłata kredytu to po prostu ogromny problem z głowy i możliwość pracy tylko na własnych rachunek. Ponadto, możemy całkiem sporo zaoszczędzić. Im więcej kapitału spłacimy i im szybciej to zrobimy, tym mniejsze będą odsetki. Nawet spłata tylko części kredytu nam to umożliwia.
Jednak w żadnym wypadku nie należy przeznaczać na spłatę kredytu każdych dodatkowych funduszy. Zebrane środki lepiej zainwestować lub po prostu trzymać na koncie, na wszelki wypadek.
Jak bank utrudnia wcześniejszą spłatę?
Zobacz również serwis: Kredyty
Bank zarabia na naszym kredycie. Dlatego wcześniejsza jego spłata jest dla banku stosunkowo niekorzystna. Zniechęceniem do wcześniejszej spłaty kredytu może być prowizja. Jednak coraz mniej banków korzysta z takiej możliwości. Jest ona bowiem bardzo mało atrakcyjna dla potencjalnych klientów. Szukając wyjścia z takiej sytuacji, banki stosują inne metody. Dotyczą one przede wszystkim kwoty wcześniejszej spłaty (ustalenie jej wysokości, np. na poziomie 4000 zł) lub terminów spłat (np. tylko w dniu płatności raty). Niektóre banki wymagają od nas pewnych formalności administracyjnych, np. wcześniejszego powiadomienia na piśmie o chęci spłacenia większej części kredytu.
Na co zwrócić uwagę?
Jeżeli dysponujesz nadwyżką finansową i chcesz przeznaczyć ją na spłatę kredytu, w pierwszej kolejności zajrzyj do umowy. Sprawdź, czy i w jakiej wysokości bank pobiera prowizję za wcześniejszą spłatę. Na ogół banki ustalają ją na poziomie ok. 1–2% wartości kwoty pozostałej do spłaty. Wiele banków w ogóle rezygnuje z pobierania opłat, inne żądają zapłaty prowizji tylko przez kilka pierwszych lat (najczęściej od 2 do 5).
Decydując się na wcześniejszą spłatę kredytu, warto więc zastanowić się, czy jest to racjonalne i opłacalne. Należy przede wszystkim upewnić się, że przeznaczenie dodatkowych środków pieniężnych nie pozbawi nas w przyszłości wszystkichoszczędności.
Zobacz również: Kredyt hipoteczny – vademecum